niedziela, 14 lipca 2013

Imagin #2

W dzieciństwie przyjaźniłaś się z Justinem. Wasza przyjaźń trwała 10 lat, Ale odkąd poznał innych znajomych zmienił się. Wstydził się swojego talentu, o którym wiedziałaś tylko ty razem z rodzina. Dzisiaj masz 18 lat, a Justin jest sławnym na cały świat 19 latkiem. Od początku wiedziałaś, ze mu się uda. końcu udało ci się uzbierać na bilet na jego koncert. W dzień koncertu ubrałaś białą koszulkę z napisem "Remember me?" i czarne spodenki. Na sali koncertowej byłaś jedna z pierwszych osób. Stanęłaś pod scena i czekałaś  show się zacznie. Justin wyszedł na scenę, a ty z uśmiechem na twarzy przyglądałaś mu się, aż w końcu spojrzał w twoim kierunku i przestał śpiewać. Fani zdziwili się, a muzyka grała dalej aż w końcu zatrzymała się.
- [T.I.]? - powiedział do mikrofonu a jego karmelowe tęczówki przepełniły się łzami. Chłopak podszedł do końca sceny i wyciągnął do ciebie rękę. Weszłaś z nim na scenę i usiadłaś na krzesełku.
- [T.I.].. Ja.. Ja nie wiem co.. - nic nie mów. Na zawsze z tobą pamiętasz? Jestem twoja fanka nr jeden, Juss. - powiedziałaś ze łzami w oczach.
-Kocham cie.. Zawsze kochałem ale bylem zbyt głupi aby to zrozumieć.. - powiedział do mikrofonu i delikatnie, ale i z wyczuciem musnął twoje malinowe wargi.- Na zawsze razem.. Mimo wszystko. - powiedzieliście w tym samym czasie wtulając się w siebie.


Podobał się? Ten imagin akurat nie jest mój, ale napisała go moja koleżanka (@fuckimgp4in). Ja go tylko

lekko przerobiłam i
poprawiłam. Jutro na pewno dodam coś swojego.

Buźka : *

3 komentarze: